Magda & Damian
Sesja ślubna w starej szklarni
Szklarnia była pięknie porośnięta drzewami i krzewami, a naturalne rozproszone światło oświetlało ją wspaniale. Rozłożyste gałęzie dębu, które przedostały się przez dach, wyglądały zjawiskowo. Teraz pozostało tylko przekonać młodą parę do pomysłu sesji ślubnej w szklarni. Magda i Damian byli niezwykle przyjaźni i otwarci na różne propozycje zdjęć ślubnych na zewnątrz, a dwugodzinna podróż do Krakowa nie zrobiła na nich wrażenia. Pomyślałem sobie, że to będzie wyjątkowa i niepowtarzalna sesja zdjęciowa ślubna.
Czułem się jak w bajce!
Kiedy Marta i Damian stanęli pośrodku przestrzeni otoczonej szklaną konstrukcją i zielenią, moje serce zaczęło mocniej bić. Czułem się jak w bajce! Magda w swojej wspaniałej sukni, a przystojny Damian idealnie pasowali do otoczenia opuszczonej szklarni. Byłem zachwycony. Wszystkie zdjęcia zostały wykonane na niewielkiej przestrzeni. Podczas sesji ślubnej nie trzeba często zmieniać lokalizacji. Lepiej skupić się na parze, na atmosferze i emocjach. Dzięki zastosowaniu różnych obiektywów i perspektyw można stworzyć mnóstwo różnorodnych zdjęć prawie nie ruszając się z miejsca. Magda i Damian byli idealnymi modelami.